Billy Bolt (Wielka Brytania, Husqvarna) zwyciężył w trzeciej eliminacji motocyklowych mistrzostw świata w Hard Enduro FIM, którą rozegrano w USA. Tadeuszowi Błażusiakowi (GAS GAS) w trakcie rywalizacji odnowiła się kontuzja ramienia.
"Miałem nadzieję, że przebrnę przez to z kontuzjowanym ramieniem, ale po tym, jak wyskoczyło dwa razy w wyścigu, musiałem zakończyć w danym dniu rywalizację" – napisał "Taddy" na swoim oficjalnym profilu społecznościowym.
Zapowiedział, że przejdzie badania po powrocie do Europy (mieszka w Andorze).
W zawodach drugie miejsce zajął Manuel Lettenbichler (Niemcy, KTM), a trzecie Trystan Hart (Kanada, KTM).
W klasyfikacji generalnej prowadzi Lettenbichler – 54 pkt przed triumfatorem zawodów w Stanach Zjednoczonych – 53, a trzeci jest Wade Young (RPA, Scherco) – 40). Błażusiak nadal zajmuje szóste miejsce - 26.
Cykl MŚ w hard enduro miał się w tym roku składać z ośmiu imprez. Jednak ostatecznie organizatorzy pierwszej z nich, w Portugalii, musieli zmienić format (ze względu na obostrzenia związane z pandemią COVID-19). Zamiast eliminacji w tym cyklu walczono w zawodach endurocross (7 maja). Potem odwołano drugie zawody cyklu w Austrii. W efekcie zawodnicy o punkty MŚ po raz pierwszy rywalizowali we Włoszech (na początku lipca), a następnie w Rumunii i USA. Kolejne zawody odbędą się w dniach 11-12 września w Dąbrowie Górniczej.
W MŚ w hard enduro w 2019 r. triumfował Lettenbichler. W minionym roku ze względu na pandemię nie wyłoniono najlepszego zawodnika.